mlody666
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 13:59, 28 Gru 2006 Temat postu: o biednym |
|
|
Na Starym Rynku od ladnych paru lat siedzi zagrzybialy zul, zbierajac drobne na wino. Pewnego dnia przejezdzatamtedy piekna blondynka w niesamowitym kabriolecie. Staje na wysokosci zula i mowi mu, zeby wsiadal. Gdy przekonala go, ze niezartuje, zul wsiada. Odjezdzaja z piskiem opon.
Dojezdzaja po 15 minutach do jej willi na przedmiesciach, dom, basen, zyc nieumierac. Po wejsciu oferuje mu kapiel. Po kapieli ostrzygla zula, podala mu Malibu. Po dluzszej rozmowie przy kominku rzeczy dzieja sie same. Ona caluje go w policzek, on ja w czolo. Dochodzi do pozycji 69, obie strony sa zadowolone. W tej pozycji nagle ona puszcza bąka.
Jaki wniosek?
Biednemu zawsze wiatr w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|